17 mar 2010

Zgarbiony Artysta

Oto praca wykonana wczoraj...

...w około dwie godziny...w piwnicy...przy onomatopeicznych dźwiękach zwierzyny dzikiej, delirycznych cegłach, karygodnym świetle... domu artysty, jego garbie na plecach...


...artysty z gitarą i pędzlem

Olej na płótnie, mniej bądź więcej 50X60...



  











"Artysta musi być bezwzględnie szczery. To co czuje i jak czuje w pewnej chwili, w której w jego umyśle powstaje obraz – to musi on wypowiedzieć bez żadnych zastrzeżeń, żadnych zboczeń, z całą żywiołową bezwzględnością – cynicznie i naiwnie, jak mówił Nietzsche."

Witkacy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz